Żyjesz w Matrixie? Sprawdź, czy żyjesz w symulacji komputerowej

Żyjesz w Matrix

Żyjesz w Matrixie? | Fot. Markus Spiske

Zastanawiasz się czasami, czy żyjesz w Matrixie? Być może o tym nie myślisz. A powinieneś. Przynajmniej raz w życiu poświęć nieco swojego czasu, by sprawdzić, czy znajdujesz się w świecie będącym tylko bardzo zaawansowaną symulacją komputerową.

Niezależnie od tego, czy ludzie są tego świadomi, czy też nie, we współczesnych, wysoko rozwiniętych społeczeństwach wielu z nich rodzi się, rośnie i umiera jako niewolnicy Matrix. Kultowy film z 1999 roku, z Keanu Reevesem w roli głównej, poddaje w wątpliwość to, co wydaje się prawdziwe, odkrywając jednocześnie przed widzem to, co jest jedynie symulowaną rzeczywistością.

Mimo że jest to czysto fikcyjny obraz, film dotyka kwestii, które podważają fundamenty obecnego modelu społeczeństwa, oraz odkrywa elementy problemu indoktrynacji i braku świadomego postępowania wśród ludności.

W poszukiwaniu odpowiedzi, zniewolony przez system Neo, programista komputerowy, wyrusza w podróż, podczas której spotyka Morfeusza. Ten ostatni stara się wyjaśnić bohaterowi, czym jest Matrix.

"Morfeusz: Weź niebieską pigułkę, a historia skończy się. Obudzisz się w swoim łóżku i możesz wierzyć, w co tylko chcesz wierzyć. Jeśli weźmiesz czerwoną pigułkę, zostaniesz w krainie czarów i pokażę ci, jak głęboko sięga królicza nora".

Morfeusz pyta Neo, czy chce wiedzieć, czym to wszystko jest – to, co nas otacza. Chwilę później możemy usłyszeć wyjaśnienie.

Czym jest Matrix?

Matrix jest wszędzie wokół nas. Widzisz go, kiedy patrzysz przez okno, kiedy włączasz telewizor. Możesz go poczuć, kiedy idziesz do pracy, kiedy idziesz do kościoła, a nawet kiedy płacisz podatki. Jest to świat, który zasłania obraz prawdy. Cała rzeczywistość, jaka nas otacza, jest tylko obrazem – iluzją ukrywającą prawdę o nas samych. Prawdę o tym, kim jesteśmy; po co się tutaj znajdujemy i dokąd zmierzamy.

Chcesz zobaczyć na własne oczy prosty dowód, który ukazuje, jak wiele prawdy jest ukryte przed tobą na co dzień? Zajrzyj do tego artykułu.

Tak jak w filmie Wachowskich, tak i w naszej rzeczywistości nie jest łatwo dostrzec prawdę. Codzienne życie wygląda tak bardzo realistycznie, że nawet przez myśl nam nie przejdzie, że to wszystko może być zwyczajną iluzją. Większość z nas bierze udział w wyścigu szczurów, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

Przez wiele lat byłem taki sam jak wszyscy. Również żyłem w Matrixie, kompletnie nie zdając sobie sprawy z tego, że otaczający mnie świat jest fałszywą imitacją tego, co prawdziwe. Uwalnianie się ze społecznego omamienia zajęło mi naprawdę dużo czasu. Czułem się często jak jakiś wyobcowany głupiec, który zdaje się nie rozumieć otaczającego świata. Tak też wielu ludzi mnie traktowało.

Dzisiaj jednak, obserwując aktualne wydarzenia na świecie, widzę, że miałem rację. Również moi znajomi teraz przychodzą do mnie po poradę. Uświadamiają sobie sprawy, o których ja mówiłem już od dawna.

Co sprawia, że żyjesz z Matrixie?

W rozmowach ze znajomymi staram się zwracać uwagę na konkretne kwestie – przekonania, postawy, kulturę oraz zasady społeczne – które stanowią swoiste wyznaczniki bycia niewolnikiem globalnej iluzji. Są to rzeczy – najczęściej drobiazgi – zdradzające brak samodzielności światopoglądowej oraz zwykłego zrozumienia.

Od daty premiery filmu Matrix wielu z nas zastanawia się nad rzeczywistością, w której żyjemy. Próbujemy znaleźć dowody albo przynajmniej drobne przesłanki prowadzące do prawdy – do przebudzenia z głębokiego snu. Poniżej znajduje się czterdzieści pytań, które pomogą ci znaleźć te elementy rzeczywistości, które wskazują na bycie matrixowym niewolnikiem.

Zadaj sobie samemu te pytania. Bądź absolutnie szczery w odpowiedziach. Wówczas znajdziesz drogę przez króliczą norę… dowiesz się, jakim szlakiem należy podążać, by wydostać się z systemu. Matrix nie będzie w stanie cię więzić. Nigdy więcej.

Odpowiedz na poniższe pytania [w niektórych punktach znajdziesz dodatkowe wyjaśnienie, które umieściłem w nawiasach kwadratowych]:

  1. Czy spędzasz większość czasu na martwieniu się, jak zarobić więcej pieniędzy?
  2. Ile posiadasz kredytów – czy w ogóle jakiś posiadasz?
  3. Jeśli spłacasz kredyt, na co go zaciągnąłeś? [Jeśli na coś niezbędnego do życia, to OK. Jeśli jednak zadłużyłeś się z powodu jakiegoś niepotrzebnego luksusu – np. wielkiego telewizora plazmowego, zakupów świątecznych, markowych przedmiotów, etc. – zostałeś oszukany przez wbijanie ci do głowy, że te rzeczy mają jakiekolwiek znaczenie]
  4. Czy potrafisz cieszyć się życiem – tak zwyczajnie, bez wydawania dużych sum pieniędzy na przedmioty lub rozrywki?
  5. Czy twoim ulubionym dniem jest dzień wolny od pracy, a szczytem szczęśliwości wolny weekend?
  6. Jakie rodzaje rozrywek preferujesz? Coś, co pomaga ci się rozwijać, czy wręcz przeciwnie – potęguje jedynie twoje intelektualne i emocjonalne lenistwo?
  7. Czy wierzysz w prawdziwość i bezstronność informacji przekazywanych przez tzw. media głównego nurtu?
  8. Jakie programy/strony www/kanały w mediach należą do twoich ulubionych? [Większość produkcji to papka żerująca na najbardziej pierwotnych instynktach człowieka. Odciąga jego uwagę od rzeczy naprawdę ważnych, a kieruje na sprawy całkowicie pozbawione sensu, a często zwyczajnie głupie]
  9. Co ekscytuje cię bardziej: sport w telewizji czy lektura wartościowej książki? [Przykro mi to stwierdzić, ale sport to zwyczajne opium dla mas, którego celem jest przytępienie umysłu. Natomiast dzięki książkom – wymagającym o wiele większego wysiłku intelektualnego – rozwijamy swoją wewnętrzną mądrość]
  10. Co jest dla ciebie ważniejsze: wygrana ulubionej drużyny w mistrzostwach świata, czy środowisko naturalne?
  11. Dbasz o to, by produkować jak najmniej śmieci?
  12. Czy uważasz, że politycy są niezależni od korporacyjnych grup interesów?
  13. Czy wierzysz, że poszczególne partie polityczne, kandydujące do władzy, naprawdę czymś znaczącym się od siebie różnią?
  14. Jak bardzo wierzysz w obietnice wyborcze? [Wystarczy spojrzeć nieco w przeszłość, by zorientować się, że wszyscy politycy kłamią przed wyborami. Ufanie im to akt skrajnej naiwności]
  15. Jak często plotkujesz na temat członków swojej rodziny oraz przyjaciół? [Chodzi tutaj o gadanie bzdetów na temat innych ludzi, a nie merytoryczną rozmowę na czyjś temat]
  16. Jak bardzo ekscytuje cię tematyka końca świata, globalnego kryzysu i innych tego typu rzeczy? [Jeśli wszędzie doszukujesz się oznak zbliżającego się końca świata, popadasz w paranoję]
  17. Jak dużo czasu i myśli poświęcasz przygotowaniom do walki o przetrwanie w obliczu stanu wojennego lub aktów terroryzmu?
  18. Jak często generalizujesz – nadajesz etykietki poszczególnym grupom społecznym (np. wszyscy muzułmanie to potencjalni terroryści)?
  19. Jak się odżywiasz – wybierasz zwykle popularne fast foody (i inne ewidentnie niezdrowe produkty), czy wolisz spożywać porządne jedzenie?
  20. Jak często jesz więcej, niż tak naprawdę potrzebujesz?
  21. Ile jedzenia przygotowujesz na święta (np. Boże Narodzenie, Wielkanoc)?
  22. Czy zadłużasz się, żeby urządzać rodzinne święta, kupować prezenty, etc.? [Jeśli bierzesz kredyt tylko po to, by święta były udane – jesteś niewolnikiem Matrixa]
  23. Jak często korzystasz z leków? [Chodzi tutaj o farmakologię, a nie leki naturalne]
  24. Czy wierzysz w to, że lekarze cię wyleczą, i ufasz im bezgranicznie? [Pamiętaj, że lekarz to tylko człowiek. Może się nie tylko pomylić, ale też zwyczajnie zapragnąć dorobić sobie na cudzej chorobie. Zawsze uważaj na tzw. specjalistów i szukaj drugiej, a nawet trzeciej konsultacji]
  25. Czy kiedykolwiek podważałeś konieczność powszechnych szczepień? [Nie chodzi o odmawianie przyjmowania szczepionek, lecz o szukanie informacji na temat ich potencjalnej szkodliwości]
  26. Co myślisz na temat GMO?
  27. Czy uważasz, że stan posiadania (majątek) jest wyznacznikiem prawdziwego szczęścia?
  28. Czy uważasz się za kogoś lepszego, ponieważ masz więcej niż inni?
  29. Czy zakupy sprawiają ci większą radość niż wręczanie prezentu ukochanej osobie?
  30. Czy lubisz swoją pracę?
  31. Po co pracujesz? [Jeśli robisz to tylko dla pieniędzy lub zdobycia wysokiej pozycji społecznej, jesteś zniewolony bardziej, niż myślisz]
  32. Na jakiej podstawie oceniasz swój sukces (wybierz tylko jedną rzecz): stan posiadania (majątek), pozycja społeczna, wpływy, popularność (co myślą o tobie inni ludzie), radość życia?
  33. Czy poddajesz w wątpliwość powszechnie przyjęte prawdy społeczne, ekonomiczne, religijne, polityczne? [Jeśli nie robisz tego nigdy – jesteś własnością tych, którzy rozdają matrixowe karty]
  34. Czy zastanawiasz się, ilekroć ktoś głosi jakieś idee, i starasz się poddać je solidnej analizie?
  35. Czy kiedykolwiek krytykowałeś coś, czego samodzielnie nie sprawdziłeś i nie poznałeś? [Chodzi tutaj o sytuację, kiedy atakuje się rzeczy tylko dlatego, że ktoś nam mówi, iż są złe]
  36. Czy czujesz niechęć do wyróżniania się z otoczenia? [Staranie się za wszelką cenę, aby być takim jak inni, jest oznaką strachu – często nieuświadomionego – i niewolnictwa]
  37. Czy jesteś świadom tego, że to ty kontrolujesz własne przeznaczenie?
  38. Jak często pozwalasz, by inni ludzie podejmowali decyzje za ciebie?
  39. Jak bardzo jesteś przywiązany do udogodnień dostarczanych przez nowoczesne technologie oraz miejską infrastrukturę?
  40. Wolisz łatwe życie, czy też życie w pełni świadome, które łączy się ze znajomością prawdy o sobie i całym świecie? [To drugie jest o wiele trudniejsze]

***
Trudno uświadomić sobie, że znajdujemy się w Matrixie. Jeszcze trudniej udowodnić, że Matrix naprawdę istnieje. Dopiero kiedy człowiek na chwilę się odłączy, wyjdzie poza sieć – znajdzie spokój na tyle, by odetchnąć wolnością. Jego myśli zwolnią, lecz staną się za to bardziej klarowne. Ja mogę ci tylko pokazać drzwi. Lecz to ty musisz (jeśli chcesz) przez nie przejść.


Kategoria: Niesamowite